Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:08, 12 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Herbert ujrzał z góry Bunny i poleciał za nią.
Kierując sie nagłą zachcianką, zatrzepotal jej skrzydłami nad głową i usiadł na ramieniu.
Domir spojrzał zaskoczony na Herberta.
-A to co za...
Nagle przypomniał sobie, że głodzili go dwie doby i jest strasznie głodny XP
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Sob 22:08, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 22:10, 12 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała z niepokojem na albinosa na swoim ramieniu
- To tylko mój durny brat idzie na łatwiznę- rzuciłą cynicznie- Nawet nóg używa moich....
Zaraz potem spojrzała groźnie na Domira a amulet prysnął
- Uwolniłam Cię tylko dlatego, że teraz mam większą siłę, więc nawet nie próbuj- syknęła po czym pokazała palcem dziurę w żywopłocie z wielką, czerwoną wstążką i napisem "exit" XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 22:11, 12 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Rudolf tymczasem do nich dołączył.
-Oo, wyjście! - ucieszył się. - Koniec zabawy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:14, 12 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
-A myślisz że ja mam na to ochotę?- zapytał Domir, po czym stwierdził że chyba źle sformuował pytanie -Znaczy... Że świadomie? To wiedz, ze wcale nie!
Spojrzał na czerwoną wstęgę i podrapał się w głowę.
-A to po jakiemu?
Herbert nie skomentował.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Sob 22:14, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 22:18, 12 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Korzystając z zaaferowania pozostałych blondynka podeszła do przodu i jako pierwsza zerwała wstęgę
- Wygrałam!- powiedziała z olśniewającym uśmiechem i westchnęła- Jestem zmęczona, idę się czegoś napić, a wy?- wskazała w stronę zamku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 22:19, 12 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Rudolf rozejrzał się.
-A gdzie Herbert? - zapytał ze smutną minką. - Nie ma go tuu...?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Sob 22:19, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:20, 12 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Domir i Herbert spojrzeli najpierw na siebie, potem na bunny wzrokiem mówiącym "Ha, ha. Bardzo śmieszne"
Herbert zleciał z Bunny i przybrał swoją postać.
-Chętnie- wyszczerzył się- Masz coś na szybko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 22:23, 12 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Ach, jesteś! - wrzasnął Rudolf, rzucając się Herbertowi na szyję. - Może pójdziemy razem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 22:24, 12 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny wywróciła oczami i posyłając Domirowi spojrzenie w stylu "nawet nie próbuj" ruszyła w stronę zamku
<sala balowa>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:27, 12 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Herbert cały sie rozpromienił, po czym pociągnął Rudolfa za sobą.
Domir poszedł za nimi
<za Bunny>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |