Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 20:38, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Domir rozejrzał się, a jako że nikt nie kwapił się z podejściem, udał że chce złapać kości w obie ręce, zatrząsł nimi, aby wyglądało to naturalniej i rzucił.
-Zawsze miałem szczęście w kościach- uśmiechnął się, widząc niemal same szóstki.
-To teraz ja!- zawołał Herbert, podbiegając do stolika rzucił. Po chwili jęknął.
-Matko jedyna, dlaczego zawsze ja mam najgorszego pecha!- warknął
Jedynka na każdej kości XP
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 20:38, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 20:42, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Sługa zabił brawo Domirowi na na Herberta odchrząknął tylko
- Wyraźnie wchodzi panicz ostatni- powiedział szczerząc się
Bunny podeszła do stolika. Miała piątkę i dwie trójki
- Bywało lepiej- powiedziała z uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Nie 20:42, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 20:42, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Kolejny był Rudolf. Z właściwym sobie wdziękiem, podszedł do stolika mijając Herberta i rzucił kośćmi.
-No, nie tak źle - powiedział, gdy wypadły mu czwórki i piątki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 20:45, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
- No to mamy kolejność- powiedział strażnik i otworzył wejście Domirowi- Życzę powodzenia i radzę mieć oczy wokół głowy
<Domir przenosi się do labirynt- start>
- Państwu radzę czekać- powiedział spokojniei spojrzał na Rudolfa- Wchodzi panicz za 10 minut
Bunny westchnęła i spojrzała na Domira
- Poczekaj gdzieś na mnie- szepnęła- Szablą w kajdankach nie powalczysz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Nie 20:46, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 20:45, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Och, jesteś świetny!- zaszczebiotał Herbert, niby przypadkiem potykając się i lądując w ramionach Rudolfa
Domir spojrzał na nich z odrazą i szepnął do Bunny:
-Czekam przy pierwszym rozwidleniu
Po czym ruszył do wejścia labiryntu. Po chwili otoczyła go zieleń.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 20:46, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 20:49, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Rudolf zachichotał i po chwili z wyraźną niechęcią puścił Herberta.
-Ma się to szczęście. To co, nie uważasz, że trzeba jakoś zabić ten czas?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 20:52, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Masz jakiś pomysł?- zapytał słodko Herbert -Za chwilę wchodzisz... Skąd pochodzisz?- zapytał niespodziewanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 20:55, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Z Wiednia. Teoretycznie. Ostatnimi czasy rzadko bywam w domu. Interesy ganiają mnie po świecie. Jak dostałem zaproszenie, akurat siedziałem w Budapeszcie - opowiadał Rudolf, bawiąc się pasemkiem włosów Herberta. - A ty?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Nie 20:57, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 20:57, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Pochodzę z Transylwanii- mruknął tajemniczo Herbert -Spod samych Karpat. Kraina wampirów, sekretów, wilkołaków i w ogóle jest tam strrrrraszliwie... Mrał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 20:59, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Zabawa trwałaby w najlepsze, gdyby strażnik nie otworzył drzwi
- Zapraszam kolejnego kandydata!
<rudolf przenosi się przed punkt kontrolny 1
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 21:04, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Och... - mruknął z wielkim żalem Rudolf. - Muszę iść. Mam ogromną nadzieję, że się tam spotkamy. Sami, w ciemnym, niezbadanym labiryncie... Pa!
Rzucił tęskne spojrzenie na Herberta i wszedł do labiryntu.
<Punkt kontrolny 1>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Nie 21:05, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 21:05, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny westchnęła i spojrzała na Herberta z pewną odrazą
- Czy tylko ja mam złe przeczucia?- zaczęła smętnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 21:07, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Zależy co do czego- odparł Herbert -Ja nie posiadam złych przeczuć. A tak w ogóle- spojrzał na nią wrednie -To powinnaś pozwolić mi wygrać. Jestem w końcu twoim ojcem, więc masz mnie słuchać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 21:09, 20 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała na Herberta wściekle
- Mój ojciec na oczach córki migdali się z jakimś pedałem! Prędzej mnie pokręci, niż Ci pomogę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |