RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii



Forum RPG Taniec Wampirów Strona Główna Kuchnia Kuchnia
Obecny czas to Nie 19:58, 08 Cze 2025

Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 18:58, 04 Lut 2009

Wiadomość
-To?- powtórzył Draft -To jest... Krew.
Odkrywcze, pomyślał, po czym dodał:
-Rzucał się strasznie, dopadł tą swoją Christine, zranił Dianę, sam się trocheporanił przy tym rzucaniu... I się zebrało.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 19:14, 04 Lut 2009

Wiadomość
Krolock zamyślił się na chwilę. Rzeczywiście była to mieszanka krwi różnych okazów
- To gdzie on teraz jest?- spytał podejrzliwie- Dlaczego go nie pilnujesz?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 19:16, 04 Lut 2009

Wiadomość
-Pilnowałem, zawołałeś mnie- zimno odparł Draft -Ostatni raz widziałem go w sypialni, gdzie zawołał go twój synalek. Gdy odchodziłem, wybiegł stamtąd jakby zobaczył śmierć i pognał w strone schodów na dziedziniec.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 19:42, 04 Lut 2009

Wiadomość
Krolock uśmiechnął się delikatnie
- Najwyraźniej Herbert daje mu szkołę...- rozmarzył się- Dobra... Posprzątaj w kuchni. Nie chcę jedzenia na posadzce


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Diana
Ciotka wszystkich
Ciotka wszystkich



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 19:46, 04 Lut 2009

Wiadomość
Diana, coraz bardziej zaniepokojona, że Krolock sobie pójdzie i ją zostawi, wznowiła piszczenie. Powinien ją usłyszeć, do licha, przecież ma słuch wampira!
Czuła się okropnie głupio i bezradnie.
Od miejsca, w którym tkwił kołek na całe ciało promieniował ból.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Śro 19:46, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Diana

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 20:01, 04 Lut 2009

Wiadomość
Draft skrzywił się i poszedł szukać ścierki.
-Do cholery, nie jestem sprzątaczem- mruknął, po czym zaczął wycierać podłogę i wyciskać krew do stojącego obok wiadra


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 20:10, 04 Lut 2009

Wiadomość
Nagle do uszu Krolocka dostało się ciche kwilenie. Stanął wyprostowany i zaczął się rozglądać
- Czy mój zdziecinniały syn oprócz szlachcica nie przywłaszczył sobie jeszcze jakiegoś zająca na przykład?- spytał nerwowo- Czuje napięcie skrępowanego


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 20:14, 04 Lut 2009

Wiadomość
Draft spiął się.
-E tam- powiedział, robiąc jak najwięcej hałasu, żeby zagłuszyć Dianę -Zdaje ci się, krwiopiju. Za dużo wrażeń jak na dziś.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 20:33, 04 Lut 2009

Wiadomość
Raoul wszedł do kuchni i już miał zacząć rozmowę z Draftem, gdy zamarł na widok mrocznego osobnika, stojącego w ciemności. Czyżby on był pierwowzorem wykorzystywania sługi? Podparł się o framugę drzwi

- Jak śmiesz tak do mnie mówić, niewolniku?- rzucił zimno Krolock i trzasnął Falimira mopem w twarz- Ty się nie rozpędzaj, bo najwyraźniej już dawno ktoś Ci paluszków nie połamał!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 20:36, 04 Lut 2009

Wiadomość
Draft zacisnął zęby i otarł dłonią twarz. Przez chwilę walczył ze sobą, chcąc odpyskować. nie zauważył Raoula.
-Myślisz, że się przestraszę?- warknął -Po tym wszystkim co mi do tej pory urządziłeś nie boję się już niczego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 20:45, 04 Lut 2009

Wiadomość
Raoul spłoszył się i schował za drzwiami. Po minie mrocznego osobnika czuł, że dla własnego bezpieczeństwa lepiej mu tego nie oglądać i zwyczajnie NIE WIEDZIEĆ co w tym zamku wyczynia się z mieszańcami, takimi jak on. Przełknął ślinę i przeżegnał się. Ciekawość zaczęła brać górę, więc przechylił lekko głowę, aby zajrzeć do środka

Krolock zaczął w bardzo wolnym i spokojnym tempie zbliżać się do pogromcy.
- Myślisz robaku, że masz prawo wygłaszać tak wyssane z palca teorie w moim domu? Nie boisz się, nie odczuwasz emocji? A może po prostu po odejściu córki i jedynego syna przestało Ci zależeć na czymkolwiek i kimkolwiek?- uśmiechnął się blado- Ale ja Ci przypomnę, co to są ludzkie odczucia i to szybciutko!
Jednym ruchem złapał prawą dłoń swojego sługi i pchnął palce tak, że dotknęły one jego ręki, łamiąc się przy tym. Dźwięk łamanych kości wypełnił kuchnię. Kolejny był jęk.
- A może nie obchodzi Cię to, że za swoje zuchwalstwo zmuszasz mnie do wymyślania coraz to boleśniejszych kar cielesnych?- złapał Drafta za szyję i podniósł do góry- Na Twoim miejscu nauczyłbym się zachowywać, bo są klęski dużo gorsze, niż kilka złamanych kosteczek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 20:51, 04 Lut 2009

Wiadomość
Draft zacisnął zęby, usiłując nie wrzasnąć. Skończyło się na bolesnym jęku. Gdy Krolock uniósł go do góry, płytko łapiąc oddech chwycił zdrową ręką dłoń wampira, usiłując dać ciału lepsze oparcie.
-A jeszcze gorsze od klęski jest zaprzeczanie samemu sobie- wydyszał Draft -Nie wiem czy zauwazyłeś, ale jestem łowcą takich jak ty. I nie mam zamiaru zmieniać swojego światopoglądu i hierarchii wartości, nawet mimo tego kim teraz jestem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 20:52, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 21:15, 04 Lut 2009

Wiadomość
Raoul nie mógł wyjść z podziwu. Ten człowiek był zdominowany o wiele wcześniej, krzywdzony i poniżany a jednak wciąż nie zniknęła w nim wola walki. On sam złamałby się już dawno. Nie miał w sobie aż tyle sił. Osunął się po ścianie i usiadł, myśląc nad beznadziejnością swojego losu. Potrzebował kogoś, kto go przywiąże w kościele tak, żeby nie mógł tu wrócić a jednocześnie nie dało się go stamtąd zabrać siłą. Ale Draft bez ręki nie pomoże.

Krolock spojrzał się na swojego sługę i cisnął nim o ziemię.
- Zejdź mi z oczu, kundlu!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 21:18, 04 Lut 2009

Wiadomość
Draft syknął, wstał nieco chwiejnie i z wściekłością wypadł z kuchni. Za drzwiami zauważył Raoula.
-Co tu robisz?- zapytał, trzymając się za rękę i krzywiąc się lekko -Na twoim miejscu odpoczywałbym teraz jak dajdalej się da od tych nibyżywych indywiduuw.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 21:25, 04 Lut 2009

Wiadomość
Tak właśnie zamierzam. Dostałem pozwolenie żeby wyjść i...- zawahał się- Zastanawiałem się, czy nie wie Pan, gdzie tu jest jakiś kościół bądź inne miejsce odosobnienia, do którego nie mają oni wstępu

W tym momencie wparowała Bunny, która potknęła się o nogi Raoula i jak długa wylądowała na ziemi
- Co do?!- spojrzała na Raoula, potem na Drafta- Co tu się najlepszego wyrabia?
We włosach miała liście a sukienkę wypadałoby otrzepać z piachu. Ogółem nie sprawiała wrażenia poważnej arystokratki, jak cała reszta jej rodziny

- A to kto?! Czy ona też?!- spytał Raoul pośpiesznie, szykując kołek ukryy w rękawie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Odpowiedz do tematu Strona 24 z 47
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 45, 46, 47  Następny

Forum RPG Taniec Wampirów Strona GłównaKuchniaKuchnia
Obecny czas to Nie 19:58, 08 Cze 2025
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin