 |
RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii |
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 19:59, 03 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
No dzięki, facet ;]
Diana ponownie się skrzywiła. Nawet słuchanie o tym było niesmaczne.
To wszystko przez tego tam za oknem i jego latającego puszystego towarzysza! Jej nerwy nie wytrzymały, padła, a że akurat znalazła się w pobliżu niania o specyficznych potrzebach...
Zwinęła się w kłębek i również zamknęła oczy. Marudziła sobie w duchu, że nawet rozprostować nóg się nie da, bo ciągle to cholerne słońce świeci. A oni znowu utkwili na jakimś zadupiu, tym razem niemieckim, zamiast raz-dwa zmierzać do celu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
|
| Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Śro 20:01, 03 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Katarzyna po prostu chciała zbadać wytrzymałość Krolocka.
- Syn zaginął nie z mojej winy, tylko z winy kandydata do ręki mojej podopiecznej, książę. Należałoby bardziej konsekwentnie dobierać towarzystwo, a nie puszczać pańskie dzieci do plebsu. Wnuczka nie umiera, ma się dobrze, a nawet powiedziałbym czasami aż za, skoro ma siłę i ochotę razić mnie tym diableskim świecidełkiem. Dalej... nie molestowałam. Wyszłam z założenia, że skoro mam przestawać z wampirami, to chcę je poznać. To ona molestowała mnie - uwaliła się na mnie i udawała, że jest nieprzytomna! Nie znam nikogo takiego jak Falimir - dodała też po namyśle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 3:48, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Jako iż dzielenie tematu jest złe dodam tylko, że Mate, Bunny, Katarzyna i Feliks udali się w tym miejscu do karczmy. Krolock i Diana zostali w powozie, skoro mamy dzień. Sorry za bałagan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 11:30, 05 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Jako iż kolejna noc zapadła, von Krolock wydostał się z powozu w celu posilenia się. Gdy już skończył poszedł do
<karczmy>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 21:24, 05 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Diana miała dosyć siedzenia w powozie, zwłaszcza że ostała się w nim samiuteńka. Noc już zapadła; wampirzyca korzystając z przyjemnej dla oka ciemności, wyszła na zewnątrz. Przeciągnęła się. Chwilowo nie miała ochoty na towarzystwo tak towarzyszy podróży, jak i śmiertelników z wioski, więc po krótkim namyśle przepadła gdzieś w lesie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pią 22:58, 05 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Kevon wyjrzał przez okno pociągu.
- Vic, wstawaj! To juz Paryż! - wokół nich rozciągały się uliczki typowe dla ówczesnej architektury stolicy Francji. - Vic, zaraz będziemy na stacji! - Kevon był tym faktem ewidentnie podniecony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 23:08, 05 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Victor mruknął coś przez sen. Prawie że przekręcił się na drugi bok, ale podniecenie Keva wyrwało go ze śniętego stanu. Otworzył oczy, zamrugał i wyciągnął rękę, na oślep szukając swoich ciuchów.
-Moment - rzucił i zaczął się ubierać.
Po chwili stanął obok wampira i zawiązując pod szyją pelerynę, również wyjrzał przez okno. Na jego twarzy wykwitł melancholijny uśmiech.
-Bonjour, ma douce France...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Pią 23:09, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pią 23:14, 05 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Kevon objął przyjaciela ramieniem.
- No ładnie, ładnie...
Pociąg powoli zatrzymywał się na <stacji w Paryżu>.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 23:16, 05 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Jako że pociąg się tam zatrzymał, to automatycznie Vic się tam znalazł też.
O ludzie, składnia zdania powyżej powala.
<stacja>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 1:35, 11 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny stała na drodze, wpatrując się w karczmę z niepokojem. Z górnych okien było widać, że na górze naprawdę wybuchł spory pożar
- Uważaj na siebie..- szepnęła, składając rączki do modlitwy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 2:18, 11 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Mate wyleciał wprost na nią tak, że mało jej nie przewrócił:
- Twojego dziadka opętało! - wysapał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 2:23, 11 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny mimo wszystko poleciała do tyłu, łapiąc się jego ubrania i zastygając tak na chwilę pod kątem 45 stopni. Przestraszona złapała głębszy oddech i spojrzała na Matiaszka. To tylko Mate. Uff. W sumie fakt.. gdyby to był na przykład Jan, to by ją stratował.
- Jak to opętało?- spytała po chwili- On tak po prostu czasem ma jak ma zły humor i...- wysilając swoje delikatne łapki podciągnęła się na Matim do normalnego kąta prostego- To ja może pójdę z nim porozmawiam, hę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 2:30, 11 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Nie! Nie ma mowy! Nie puszczą cię do niego! - Mate nabrał jak najbardziej surowy wyraz. - On jest jakiś dziwny i samo musi mu minąć. A my teraz tutaj poczekamy, albo pójdziemy na spacer, albo przyniosę ci coś do jedzenia. I pani Katarzynie też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 2:39, 11 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny wskazała palcem na płomienie w oknie
- Śmiesz żartować?- zawołała rozżalona- On się tam spali! On nie może mieć kontaktu z ogniem, bo będzie po nim!- ruszyła pędem w kierunku karczmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 2:45, 11 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Chwycił ją w pasie i przytrzymał.
- Słuchaj, byłem po niego... Mówi coś o krwi, ogniu i apokalipsie... We ź go może zawołaj tak stąd. Na pewno usłyszy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
