Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 23:50, 02 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Przyrzekam, ptaszynko. - wyciągnął do niej ręce. - chodź, skacz. Złapię cię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 0:11, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny jęknęła coś i postukała się w głowę
- Z pędzącego powozu? To życie mi niemiłe?- spytała, zszokowana propozycją- Dopiero co umarłam. Nie potrzeba mi znów szaleństw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Śro 0:14, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Westchnął. Nie wiedział zatem, co ma dla niej zrobić. Spytał więc:
- To co mogę dla ciebie zrobić, słodkie serce?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 0:25, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny, której łapka wciąż zwisała gdzieś z okienka powozu spojrzała na niego smutno.
- A kochasz mnie?- spytała nagle, robiąc podkówkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Śro 0:28, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Chwycił za tę łapką i ścisnął. Trzymał lejce teraz zaledwie w jednej ręce.
- Co to za pytanie! Jasne, że szeretlek! Szeretlek nad życie, Bunny! - cmoknął ją przelotnie w tę łapkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 0:32, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczyna od razu się rozpogodziła, przechyliła lekko główkę i przesłała mu buziaka z okienka
- Chyba już czas na postój, prawdaaaaa?- spytała nagle dziadka- Proszę, proszę, proszę..
Krolock, któremu w obecnym, dość grobowym nastroju było wszystko jedno, wzruszył ramionami
- Feliks, znajdź jakiś zajazd z mocnymi witrynami w oknach- rzucił tylko pod nosem, ale słyszalnie
Dziewczyna odwróciła się w kierunku Matiaszka rozpromieniona
- I będziesz mógł pouczyć mnie jeździć konno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Śro 0:42, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate się rozpromienił.
- O tak! - zwolnił konia równo z powozem. - Będziemy ćwiczyć i spacerować! Będzie cudownie! - rozanielił się. - Jesteś głodna, ptaszynko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 1:48, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny również odpowiedziała mu ciepłym uśmiechem
- Ale jak się zmęczę, to będę mogła odpocząć?- spytała niepewnie, jako iż mistrzynią wysiłku fizycznego nie była- I będziesz mnie asekurował?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Śro 1:52, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Będziesz mogła odpoczywać w moich ramionach, albo gdzie tylko zechcesz, moje kochanie! - Mate wstrzymał konia i zeskoczył. Jako, iż powóz też stanął, podbiegł do drzwiczek i otworzył przed nią drzwi, Chwycił jej rączkę i pomógł wysiąść.
- Madame... - obdarzył ją ciepłym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 1:57, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny zarumieniła się tylko i lekko skuliła, przybierając pozycję wielce nieśmiałą
- Jesteś uroczy, mój Panie- powiedziała tylko, trzepocząc rzęsami z zauroczeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Śro 1:59, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate przysunął jej dłoń do swoich ust i lekko ją musnął.
- Jesteś olśniewająca, ptaszynko. Zechcesz udać się teraz ze mną do niemieckiej karczmy i posilić się niemiecką strawą? - chwycił ją pod rękę, jak przystało na prawdziwego dżentelmena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 2:13, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny zarumieniła się jeszcze bardziej
- Zgrywasz się- powiedziała tylko, wbijając wzrok w ziemię- Ale dobrze.. możemy coś zjeść...- ruszyła po woli, ale kolana jej zmiękły i nogi zaczęły się plątać. Nieprzerwany urok osobisty jej prywatnego chłopaka ją rozpraszał. Potykając się uwiesiła się na nim i uśmiechnęła się przepraszająco
- Chyba jestem jeszcze trochę zmęczona..- dodała, czując, że drży
Krolock tym czasem zatrzasnął za nią drzwiczki od powozu. Postój nie postój, ale wciąż był dzień!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 15:06, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Szczęka Diany wylądowała na podłodze. Wampirzyca wyglądała jakby ją trafił grom z jasnego nieba. Wskazała drżącym palcem na Katarzynę.
-Że co, proszę? - wyjąkała. - Jej łapska były w moich ustach?
Proszę pamiętać, że była wtedy w stanie nieprzytomnym. Podniosła swoją szczękę i zrobiła nią ruch jakby coś żuła. Skrzywiła się i jęknęła z obrzydzeniem.
-Ja wolę w to nie wnikać...
Zerknęła na zewnątrz.
-Po kiego grzyba nam ten postój, skoro wciąż jest dzień - burknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 19:36, 03 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock wzruszył ramionami
- Ta kobieta molestowała Cię we śnie, to z nią powinnaś pertraktować, nie ze mną
Zamknął oczy i udał, że śpi. Towarzystwo kobiet wyjątkowo go ostatnio męczyło. Gdzie był Herbert? Albo Draft? Albo chociaż Kevon? Przeklął w duchu swoje własne myśli. Bez nich jest mu o wiele lepiej! Spokojniej, bez ciśnienia... warga mu drgnęła. Kogo on chciał oszukać? Z babami było okropnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |