Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 18:20, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert zgrzytnął zębami.
-Nie podoba mi się to, że stawiasz jakiegoś ledwo poznanego śmiertelnika wyżej ode mnie!- oświadczył -I to jeszcze buszmena.
Spojrzał na Raoula.
-Czy ta papa nic mu nie zrobi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 18:29, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock uśmiechnął się pod nosem
- Kto powiedział, że ledwo poznanego?- powiedział, z tajemniczym wyrazem twarzy
Raoul tymczasem doczołgał się do drzwi i już miał przez nie wyjść, gdy zawahał się i zastygł bez ruchu. Znów złapał się za głowę. Coś naprawdę było nie tak!
Gdyby tylko mógł mówić!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 18:32, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert łypnął niechętnie na hrabiego.
-Dlaczego wszystko zawsze przede mną ukrywasz?- zapytał ponuro -Wszystko jedno jak długo znasz tego gościa, na pewno krócej niż mnie.
Niedobrze. Raoul zachowywał się jakoś... Dziwnie.
Wampir podszedł do swojego półampira.
Może jakiś tutejszy kult chce go złożyć w ofierze czy coś? O.o
-Raoul- powiedział -Co ci jest? Spróbuj chociaż pokazać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 18:47, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Hrabia nie odpowiedział.
- Sprawy tatusia- mruknął tylko i podszedł do drzwi- A teraz muszę lecieć- powiedział nagle i.. wyszedł, uprzednio obchodząc Raoula
Arystokrata skrzywił się. Wskazał ręką w kierunku wyjścia i zaczął robić młynki wokół swojej głowy. Nie. tego się nie da pokazać! To jest nawet zbyt chore, aby o tym mówić!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 18:51, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert westchnął z irytacją.
-Świetnie, robią sobie z mojego półwampira królika doświadczalnego i nawet rodzony ojciec nie chce mi pomóc! Świetnie!
Nagle go olśniło.
-Raoul, napisz mi o co chodzi. Jeśli nie ma tu żadnej kartki i czegoś do pisania...- rozejrzał się -To patykiem na ziemi. To jest rozkaz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 19:11, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul przygryzł wargi. Najwyraźniej nie chciał opowiadać o swoim stanie. Skrzywiony wziął do ręki patyk z paleniska i zaczął nim kreślić wzory na ziemi.
"Wariuję. Słyszę Twój głos. Każesz mi wyjść stąd i rzucić Ci się w ramiona. Ratunku! Oszalałem!"
Następnie usiadł na ziemi i westchnął, bojąc się spojrzeć panu w oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 19:17, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert wytrzeszczył oczy.
-ZABIJĘ!- wrzasnął -ZABIJĘ TEGO PSEUDOKAPŁANA!!! JAK TYLKO GO ZOBACZĘ TO GO ZATŁUKĘ! (Albo nie. Wypiję go.) A POTEM ZATŁUKĘ!
Wampir kopnął z wściekłości w ścianę chatki.
-Zielonego pojęcia nie mam co teraz! Hmm... A może wyjdę na zewnątrz, żebyś mógł mi się rzucić w te ramiona XP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 19:24, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul wzdrygnął się na samą myśl. Czyżby jakimś cudem zataił jakąś informację?
- Nie- napisał na ziemi- Obejdzie się.
Po chwili wstał i podpierając się fotela rozejrzał wkoło. Wyglądał na bardzo słabego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 19:28, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert podciągnął rękaw.
-Świeżej krewki?- zapytał -Musimy coś wymy...
Jeśli Raoul skorzystał z propozycji, wampir zaczekał aż wicehrabia skończy, po czym wziął się do przetrząsania chaty.
-Jestem pewien że ten koleś maczał w tym palce, jeśli nie całe łapsko- mruczał pod nosem, przerzucajac z miejsca na miejsce najróżniejsze przedmioty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 19:35, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul dzielnie powstrzymał swoje pragnienie i opadł na fotel. Oczy zamykały się mu. Zasypiał.
W pokoju znajdują się najróżniejsze fiolki, mierniki, zioła, pudełeczka, książki i inne pierdółki. Kapłan najwyraźniej, a może i przede wszystkim jest tu głównym szamanem. Nagle mikstura w kotle zaczyna kipieć. Najwyraźniej Travor wychodził w domu w takim pośpiechu, że zapomniał zgasić palenisko. Lekko niebieskawa maź zaczyna wylewać się na ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 19:40, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert podbiegł do paleniska, omijając starannie maź i zgasił płomień jakąś szmatą, jako że nie zauważył w pobliżu nic, co przypominało by wodę.
-Co teraz, co teraz...- mruczał
Zaczął oglądać notatki szamana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 19:50, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Napar przeżarł szmatę.
W notatkach znajdujesz przepisy na różne mieszanki. Nic nie przykuwa specjalnie Twojej uwagi. Dużo bazgrołów i ogólny bałagan. Pan domu najwyraźniej nie dba o porządek
Raoul odruchowo podciągnął nogi do góry i wskazał na kwasopodobne mazidło na posadzce. Nie miał chyba ochoty się z nim zetknąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 19:55, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert spojrzał ponuro na wywar.
Spróbować tego świństwa nie miał zamiaru. Aż tak łączyć się w bólu z Raoulem nie zamierzał.
Analizy chemicznej nie zrobi.
Kucnął i powąchał maź, po czym lekko, leciusieńko trącił ją palcem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 20:08, 29 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Substancja okazała się niezmiernie żrąca. Z twojego równiutko opiłowanego paznokcia zostały parujące resztki, na skórze pojawiły się bąble, które również parzą
Raoul spojrzał na Ciebie troskliwie, aby w końcu podejść i podmuchać na sparzoną rękę. Sam przy tym o mało nie wpadł do kwasu zaraz po tym, jak dostał kolejnego zawrotu głowy
Z zewnątrz słychać donośne kroki. Ktoś tu idzie. I nie jest to jedna osoba, a kilka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |