| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 15:43, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Feliks westchnął. Tak się raczej niczego nie dowie.
Ostrożnie wziął małą za rękę i dał jej do zrozumienia, że chciałby stąd odejść; pociągnął ją bardzo lekko w swoją stronę i wstał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 15:50, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Feliks...- szepnęła mała pokazując palcem na czubek piramidy i kręcąc głową. Najwyraźniej próbowała Ci coś powiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 15:51, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Na górę?- mruknął -No dobra... O to ci chodzi?
Ruszył w stronę szczytu, sprawdzając jak zareaguje dziewczynka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 15:52, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 15:57, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Mała złapała Cię za rękaw i zaczęła szarpać w dół, wyglądając na bardzo spanikowaną. Po chwili wskazała na swoje podrapane ręce i nogi i dalej usilnie kręciła głową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 15:59, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Ahaa- powiedział wolno -Tam na górze jest coś złego. Akurat dla mnie, niestety zżera mnie ciekawość. Ale co mam zrobić z tobą?
Zawróćił i ruszył schodami w dół, sprawdzając reakcję dziewczynki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 16:00, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 16:06, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Ahaa- powtórzyła po chwili, swoje nowe ulubione słowo- Aha! Aha!- zaczęła wołać, pokazując szczyt.
Gdy Feliks ruszył w dół, mała po woli spróbowała się podnieść i zejść za nim. Dopiero teraz zauważyłeś jak bardzo chude i wątłe to dziecko. Po chwili upadła z powrotem na stopień.
- Ne klarez...- powiedziała smutno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 16:09, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Spostrzegawszy jestem XP
Bohaterski i rycerski Feliks podszedł do dziewczynki, wziął ją na ręce i zaczął z nią schodzić w dół.
-Jeszcze gdybyś umiała mi powiedzieć co z tobą począć, to byłbym zachwycony- powiedział, szczerząc się do niej
To powiedziawszy spojrzał jeszcze przez ramię na czubek piramidy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 16:10, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 16:15, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dziecko złapało Cię za szyję i mocno się w ciebie wtuliło, wciąż szlochając
- Feeliiikssss...- jej małe rączki opadły wzdłuż tułowia. Wyglądała, jakby miała zaraz zasnąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 16:19, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Feliks westchnął.
-Co ja mam z tobą zrobić?- mruknął
Rozejrzał się i uśmiechnął.
Jego nadludzkie szczęście dało o sobie znać, jako że kilka drzew dalej, znalazł rozpadający się już nieco, ale solidny szałas, w którym położył dziewczynkę, zostawił obok niej kawałek chleba, który dostał w karczmie i z błyskiem w oku ruszył na szczyt piramidy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 16:19, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 16:23, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dziewczynka już spała.
Droga na szczyt piramidy zdawała się być wręcz nieskończona. Stojąc na dole obserwowałeś podniszczone stopnie. Z góry na pewno będzie można baczniej obejrzeć okolicę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 16:25, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Po długiej wspinaczce Feliks wreszcie stanął na szczycie i cicho dysząc, na wszelki wypadek wyciągnął swój sztylet z kieszeni i rozejrzał się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 16:25, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 16:31, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Przed wejściem do piramidy znajduje się stół ofiarny. Ten jest w zadziwiająco dobrym stanie. Da się dostrzec na nim ślady krwi. Wyraźnie był przez kogoś używany. Z środka słychać jakieś kroki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 16:34, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Łał, pomyślał Feliks.
Zupełnie jak w Indianie Jonesie.
Szybko wycofał się w stronę schodów i jako tako ukrył za nimi, obserwując szczyt piramidy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 16:35, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 16:37, 20 Kwi 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Z środka tymczasem wyszło dwóch mężczyzn, ubranych w czarne tuniki. W rękach trzymali zdobione sztylety. Rozmawiali o czymś między sobą, ale nie dało się tego zrozumieć. Wyglądali na poddenerwowanych. Jeden z nich podszedł do skraju schodów. Wyraźnie się wściekł i zaczął pokazywać coś towarzyszowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
