Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 21:40, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana, której nie zraziło jakoś, że Herbert jej nie podziękował, odpowiedziała:
-Nie. Skończyła się.
Spojrzała na niego krytycznym wzrokiem.
-Wyglądasz jak klown - oświadczyła. I pogwizdując pod nosem zajęła się włosami swego kochanego siostrzeńca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:41, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Herbert, który instynktownie wiedział, że z jakiegoś dziwnego powodu nikt go nie lubi, odskoczył od Diany.
-Zostaw moje włosy!- zażądał -Bo naprawdę będę wyglądał jak clown! A w ogóle to nie znasz się na makijazu! A na makijazu pedałów to już nie znasz się na pewno!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 21:46, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Dobry humor Diany natychmiast się ulotnił. Pokazała Herbertowi język i zrobiła wielkiego focha.
-Tylko pedały znają się na makijażu pedałów - odparowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:58, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Phi!- prychnął Herbert -Nikt mnie tu nie szanuje, nawet własna rodzina! Idę się przejść, żegnam!
<droga, droga do zamku>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 19:53, 16 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana siedziała sobie w spokoju, do czasu, gdy w karczmie pojawił się Krolock. Z wielką, zakrwawioną szramą na szyi. Chwilę potem pojawił się Herbert. Diana zerwała się z krzesła i pobiegła na górę, o mało nie potykając się o własną suknię.
<pokój Krolocka>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 21:29, 16 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft junior wprowadził Bunny do karczmy i rozejrzał się.
-Czegoś mi tu brakuje- mruknął -Niewżne. Co pani zamawia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 21:35, 16 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny nagle zobaczyła, dokąd wprowadził ją Feliks i zamarła
- Wszędzie tylko nie tu....- powiedziała z przerażeniem i nagle uzmysłowiła sobie, że nie może wydać chłopakowi prawdy o swojej rodzinie- To znaczy... kiedyś się strasznie tu zatrułam i obawiam się na jakość jadła i...- zaczęła się nerwowo rozglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 21:37, 16 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Spokojnie- zaśmiał się Feliks -Nie sądzę, żeby...- urwał
Pociągnąl nosem, bardzo wyczulonym na delikatną woń, jaka zdawała sie miec źródło gdzieś niedaleko.
Stęchlizna?...
Nie... Musiało mu sie zdawać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 21:41, 16 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny, wciąż czując się tu BARDZO niepewnie (zwłaszcza, po jej wczorajszym śnie) podeszła do baru..
- Tu chyba nikogo nie....- urwała
- Coś podać?- przerwał jej głos ze schodów
Oczom dwójki ukazał sięvon Krolock, ubrany w luźne pantalony i buty z cholewą. Na ich widok na jego twarzy pojawił się ogrooomny uśmiech
Bunny zamarła. Grać! Grać!
- O... widzę, że goście z daleka- kontynuował spokojnie hrabia- Jakie piękne ubranka..
Blondynka odkaszlnęła i stanęła koło Feliksa, gotowa się na niego rzucić w razie potrzeby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 21:44, 16 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Feliks zawahał się. Nie czuł się tutaj stuprocentowo pewnie. Zwłaszcza, że wszyscy chłopi...
-Zdaje się, że wszyscy mieszkańcy wioski sa teraz w zamku?- zapytał podejrzliwie, usiłując w słabym swietle ocenić wygląd nieznajomego -Co pna tutaj robi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 21:47, 16 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
- Pilnuję spiżarni- powiedział ze spokojem Krolock- Myśli pan, że Chagal pozostawiłby swój dom grabieżcom?- przyjrzał się dokładnie Feliksowi- Ale nie spodziewałem się gości o tak późnej porze
Bunny zgłupiała. Przetarała zaspane oczy. Co tu jest grane!?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Wto 21:48, 16 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 21:49, 16 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana tymczasem przemknęła się, stając za barem. Zaczęła udawać, że wyciera szklanki. Zerkała spod rzęs na Feliksa.
Aach, więc to jest synalek Drafta, pomyślała, widząc jego podobieństwo do ojca. Słodki chłopaczek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 21:50, 16 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Na rzecz zamku? Czemu nie?- odpowiedział pytaniem Feliks, siadając wolno na krześle i postanawiając zobaczyc co będzie dalej -Ja nie jestem głodny. Skoro pan RZECZYWIŚCIE tu pracuje...
Z tonu jego głosu mozna było wywnioskować co naprawdę o tym myśli.
-Bunny, co byś chciała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 21:50, 16 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
- A to moja żona, Felicja- uśmiechnął się Krolock- Ale do rzeczy... co państwu podać w tę romantyczną noc?
Bunny wciąż stała z wytrzeszczonymi oczyma
- Yyy... Herbatki i ciepłej zupy?- powiedziała tonem bardziej pytającym
Krolock niby ukradkiem puścił jej oczko i zaczął coś maglować przy bufecie
- Zajmijcie miejsca, no dalej!- zawołał dziarsko
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Wto 21:52, 16 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |