| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 1:53, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Jednym ruchem ją posadził.
- Pokaż, bo ubrudzisz pościel... - załączyło mu się spojrzenie lunatyka na haju, jeszcze bardziej widoczne, niz to ma miejsce na co dzień.
Odrzucił tę kołdrę. Szybko przylgnął wargami do jej nogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 1:55, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny pisnęła coś z przerażeniem i zaczęła go okładać rękoma po głowie
- Mam gdzieś kołdrę!!! Nie pozwolę się tak po prostu skonsumować!!! Niedobry wampir!!! poszedł stąd!!! Tatoooooo!!!- jej małe piąstki okładały go równo. Jak mniemam kruszyna miała nijakie szanse z wampirem, jednakże z całej siły próbowała go od siebie odepchnąć. W jej oczach pojawiły się łzy- Ratunkuuuu!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 1:58, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Steve podniósł isę ociężale ciezko zbulwersowany.
- Po pierwsze nie krzycz! Po drugie to boli! Po trzecie nie krzycz! Po czwar... - machnął ręką. Znowu przy3warł ustami i począł zlizywać ową krew. Nie gryzł. Nawet nie ssał. Chwycił ją mocno, nieco unieruchamiając. - Przecież cie nie zjem! - oderwał sie na chwilę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 2:01, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny spojrzała na niego z wyrzutem
- Zostaw mnie!! Zeejdź!- zaczęła się szarpać- Bo.. bo... bo powiem niemcom!- widać było, że naprawdę brakowało jej argumentów- Ja jestem za młoda, aby umierać!!! To nie fair! Przecież nie zrobiłam tego celowo! I... i to łaskocze....... Litościiiii!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 2:04, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Zatkał jej pyszczek ręką. No starał sie, ale ile mozna? Głowa boli, kac-morderca, a toto się drze. No więc zakneblował. I spija sobie dalej. Wreszcie rana została oczyszczona.
Podniósł się, jednocześnie przestając ją kneblować.. Wyciągnał aksamitną chusteczkę i wytarł sobie usta.
- I nie umarłaś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 2:07, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny ciężko złapała oddech, spojrzała na niego wzrokiem, który mordował i złapała się za serce. Może i żyła, ale puls podskoczył jej chyba do 220tu.
- Ja nie jestem bufetem!- wrzasnęła wściekle- Nie wolno mnie tak straszyć! Nie wolno mnie jeść ani spijać! Nie wolno mnie w ogóle dotykać!- w oczach wciąż miała łzy- BRUTAL!- i... przykopała wujaszkowi Steve'owi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 2:10, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Steve złapał ją za tą śliczną nóżkę, zanim zdążyła ona dotknąć jego ciała.
- Powiedz to własnemu ojcu. - mruknął.
Poszedł se na fotel i znowu, jak gdyby nigdy nic zanurzył się w lekturze. - Śpij teraz. - dorzucił jeszcze. - I dokładnie obejrzyj sobie tę nogę, a zobaczysz, że nic więcej, co i tak wyleciało, nie upiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 2:13, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dziewczyna siedziała przez chwilę w szoku, po czym niepewnie pochyliła się nad własnym kolanem. Nie widać jadu? Dziur? Wyrwanego mięsa? Skóra była obtarta, ale to od wywrotki. Nie ma śladów po ugryzieniu? Rozerwanych żył? Krwotoku wewnętrznego?
Otuliła się rękoma. Skąd ten koleś wiedział, że na myśl przyszedł jej moment, kiedy Herbert ją ugryzł? Tak. Szczypało wtedy jak cholera. I piekło! Wciąż zapłakana podniosła się do pozycji stojącej i drżąc ruszyła powoli w kierunku drzwi. Była roztrzęsiona i przestraszona. Nogi prawie, że odmawiały jej posłuszeństwa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Czw 2:15, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 2:16, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Nie podnosząc nawet na nia wzroku, a dokładnie w momencie, kiedy przechodziła obok niego, mruknął:
- Stój!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 2:19, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny nie reagowała. Jej oczy tępo wpatrywały się w kierunku wyjścia. Karczma z wampirem. Amerykańskim czy niemieckim? W tym momencie niewielka różnica. Opierając się o ścianę, wciąż powoli brnęła do przodu z nadzieją, że jednak uda się jej jakoś ujść z życiem, jako iż ostatnimi czasy wciąż była w stadium zagrożenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Czw 2:20, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 2:22, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Wampir momentalnie był przy niej, trzymał ją za ramiona i prowadził na łóżko.
- Masz teraz iść spać. - tłumaczył, jak nieposłusznemu dziecku. - Jesteś osłabiona i musisz odpocząć. - wyciągnął z kieszeni czekoladę. - masz, to też pomoże. - bezceremonialnie położył ją na łóżko i zakrył kołderką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 2:28, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Mała skuliła się w łóżku i znów zaczęła szlochać. W jej małej główce była więźniem obcego człowieka, który bezceremonialnie spijał jej krew. Nie miała szans na ucieczkę, a on w każdej chwili mógł ją zabić, skręcić jej kark i wyssać do końca. No bo właściwie czemu nie? Wszak to obcy wampir, któremu nie wiadomo, co chodziło po głowie. A jej nawet nikt nie słyszał.
Wypłakując się w poduszkę zaczęła się w duchu modlić do sama nie wiedziała kogo. Mate deklamował wiersze i padł nieprzytomny. Katarzyna odeszła z flaszką pod pachą a dziadek z ciocią spali w powozie, bo przecież na dworze było jasno.
- I już nigdy nie zobaczę koloru słońca?- jęknęła między toną myśli, zakopana w kołdrę- Jestem niewolnikiem? Przekąską? Chcesz mnie utuczyć i zamordować, jak baba jaka z książek dla dzieci?- jej wzrok przeniósł się na czekoladę- Ja nic złego nie zrobiłam, jestem niewinnaaaa!- i znów zaczął się jęk, szloch i wszelki takie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 2:41, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Nie, jestem po prostu dobrym człowiekiem, który wie, od jak dawna nie zaznałaś porządnej kąpieli i łóżka i chaił ci to wszystko zapewnić wraz z wyżywieniem jak i twoim towarzyszom. Mea culpa! TFU! - splunął gdzieś za siebie. - Gdzie jest ta butelka, co tu wczoraj stała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 2:46, 04 Mar 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Mokre oczy spojrzały na Steve'a pytająco
- Ugościsz moją rodzinę w zamian za bufet ze mnie, Matego i Katarzyny?- spytała cicho- To... to nie fair... Dziadek.. Dziadek się nie zgodzi!
Gdyby nie był w powozie i miał cokolwiek do powiedzenia- dodała w myślach
- Nie wolno tyle pić!- złapała się na głupim tekście. Z dwojga złego lepiej, że trzymał butelkę niż jej gardło- To.. to szkodzi..- powiedziała, odruchowo łapiąc się za szyję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
