 |
RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii |
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 23:36, 09 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Blondynka westchnęła i usiadła na trawie. Nie miała zupełnie pojęcia co ze sobą zrobić czy gdzie pójść. Poczuła za to, że z upływem czasu traci sens bytu.
Spojrzała na pierwsze promienie słońca, wychylające się lekko zza horyzontu. wszystko to było takie klimatyczne, takie słodkie, takie... nudne
Położyła się na ściółce i w milczeniu oglądała wschód słońca
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Pon 23:53, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 16:12, 10 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Kucyk parsknął cichutko i podszedł do Bunny. Starając się ją pocieszyć, przytknął pyszczek do jej policzka. Po chwili położył się obok na trawie. Jego różowa sierść zajaśniała w pierwszych promieniach słońca (żeby było jeszcze bardziej słodko xD).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 18:48, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny pogładziła kucyka pony po pysku i przymknęła oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 20:26, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Przylazł nachmurzony Herbert.
-Cześć- mruknął i usiadł na trawie naprzeciwko Bunny, opierając twarz na dłoniach -O, kucyk pony. Miałem kiedyś cały zestaw. Jednemu mozna było malować usta.
Chwila milczenia.
-Mam problem- oświadczył
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 20:51, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Blondynka, która została kompletnie wyrwana ze stanu zawieszenia mruknęła nerwowo, po czym spojrzała podejrzliwie na Herberta. Nigdy nie przychodził do niej sam. Nigdy się z nią tak po prostu nie witał. Nigdy nie zmuszał się do udanego zainteresowania i na pewno nigdy nie prosił jej o radę.
Podniosła do góry jedną brew, nie będąc pewną, co o tym wszystkim myśleć
- Coś się stało?- spytała, nie siląc się na udawanie zainteresowania- Pan idealny nagle przyszedł porozmawiać z córką?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 20:56, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Haha- mruknął Herbert -Chodzi o tego blondynka, którego wczoraj, tego... Przemieniłem. Tatuś go wczoraj biczował do utraty przytomności, nie uwierzysz, ale obchodził się z nim gorzej niż z Draftem.
Zerknął na Bunny.
-Nie bardzo mi się to podoba i nie wiem co o tym myśleć. Weź mi coś poradź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 21:02, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny uniosła brew do góry po raz drugi w trakcie tej krótkiej dyskusji. Jej głowa przetwarzała informacje, a usta nie wiedziały, co odpowiedzieć.
- Hrabia dobrał się do pana Raoula?- spytała cicho- Traktował go gorzej niż pana von Drafta?- tutaj nastąpiła nutka niedowierzania- Biczował go do nieprzytomności?!- Ostatnie zdanie prawie wykrzyczała- Ale... Dlaczego?! Co ten chłopak wam takiego zrobił! Odkąd tu przyszedł spotykają go same okropieństwa, to istne bestialstwo!
Poderwała się na równe nogi i posłała zimne spojrzenie Herbertowi
- I nic nie zrobiłeś, żeby mu pomóc? Tak po prostu tolerowałeś fakt, że chłopak przeżywa katusze, bez powodu?! A może jeszcze się tym napawałeś?!- dziewczyna była coraz bardziej wzburzona- To okropne! Nie wierzę, że możecie być tak pozbawieni uczuć! Dlaczego?- Zadając ostatnie pytanie podeszła do Herberta i spojrzała mu w oczy, stojąc tak blisko, że czubki ich nosów miały możliwość się dotknąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 21:07, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert, nie wyczuwając melodramatyzmu sytuacji, zamyślił się.
-Hm- powiedział -Hmmm. Hm. To może po kolei. Że okropieństwa, to mówi się trudno, life is brutal and full of zasadzkas. Pecha miał. Po drugie; nic nie zrobiłem, wyszedłem żeby nie patrzeć. Jak tata zajmuje siętaką rozrywką, to lepiej mu nie przeszkadzać, sama chyba rozumiesz. I nie przesadzaj, nie napawałem się. Dlaczego? Dobre pytanie... Musisz spytać pana i władzcę tego zamku.
Zerknał na Bunny.
-I nie musisz do mnie podchodzić żeby spojrzeć w oczy, bo siedzę przed tobą na trawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 21:13, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Blondynka nie wytrzymała i trzasnęła Herberta w twarz
- Mimo swoich iluśset lat, jesteś wciąż rozwydrzonym bachorem, który nie umie się postawić własnemu ojcu!
Następnie podniosła się na równe nogi i obróciła na pięcie
- Dlaczego się nie napawałeś? Bo jesteś chodzącą tęczą a nie sadystycznym łotrem. Tylko że ten drugi ma chociaż odrobinę rozumu w głowie, a Tobie tego zawsze brakowało. Jeśli nie umiesz bronić własnych spraw, to jak Ty chcesz żyć? Całe życie będziesz ustępował dziadkowi i pozwalał mu krzywdzić ludzi, których kochasz?- tu się na chwilę zatrzymała i posłał Herbertowi zagadkowe spojrzenie- Albo chociaż szanujesz?
Wyraźnie zeszła z tonu, jej głos stracił na srogości
- Najwyraźniej nie wdałam się w Ciebie, bo właśnie zamierzam iść i wygarnąć hrabiemu wszystko, co o nim myślę. I nie obchodzi mnie, że jestem śmiertelniczką i może choćby przypadkiem mnie zabić- zdawała się posmutnieć- Przynajmniej zachowam odrobinę honoru..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 21:35, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Tęczą?- ucieszył się Herbert -Dzięki!
Wysłuchał do końca wykładu i wytrzeszczył oczy.
-Pójdziesz i wygraniesz?- powtórzył z podziwem w głosie -O jaaa cię! Muszę to zobaczyć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 21:38, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny posłała Herbertowi spojrzenie z cyklu "Ty skończony idioto"
- Jasne... bo Ty zawsze tylko patrzysz- rzuciła na odchodnym- Miło było słuchać potępieńczych krzyków Raoula nocą? Wygodnie Ci się spało?
I pozostawiając Herberta z tym pytaniem ruszyła do
<krypty>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 21:40, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert jednak nie dał się pozostawić z pytaniem, bo ruszył <za nią>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 23:07, 18 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Victor otrząsnął się był ze stanu jakby zawieszenia. Okazało się, że znowu jest ciemno, a Bunny- osoba, która miała go przywrócić do normalnej postaci, się zwinęła.
Parsknął smutno i uniósł łepek, patrząc w gwiazdy.
Nagle, jakby odczytał wskazówkę, która była w nich zapisana, podniósł się z trawy, co było trochę trudniejsze, jak się ma cztery nogi i pomknął w stronę lasu.
<wzgórze>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 21:03, 23 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Eryk wszedł do ogrodu, wybrał zacienione miejsce w małym gaiku i powiedział:
-Niech się pan tu położy, monsieur. Na plecach. To rozkaz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 21:03, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 21:09, 23 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Raoul, pewnym siebie krokiem wkroczył do ogrodu, po czym położył się wygodnie, ziewając przy tym
- Nudny jesteś. Dobranoc- rzucił chłodno, obserwując rozgwieżdżone niebo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
