Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 7:57, 08 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Krolock oderwał się od rozmyślań na widok Drafta. Poderwał się na równe nogi, podbiegł do niego i bez słowa teatralnie go przytulił
- Tęskniłem za Tobą... Gdzie mój piękniutki, kiedy ja sam tu więdnę?- mocniejszy ścisk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 19:52, 08 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Draft zrobił przerażoną minę i zaczął się bardzo gorączkowo zastanawiać czy gorszy jet nadmiar miłości ze strony Krolocka czy nadmiar jego braku.
Herbert wychamował tuż przed drzwiami. Podfrunął w górę, wleciał do jakiegoś zakurzonego pomieszczenia, znajdującego się nad kuchnią i ostrożnie wychwylił głowę, patrząc co się dzieje na dole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 21:47, 08 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Krolock pogładził Drafta po włosach i ukąsił go zaczepnie w ucho
- Stęskniłeś się, co nie?- spytał łapiąc za dłonie Drafta i wodząc nimi po swoim ciele (XD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 21:51, 08 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Po krótkim namyśle wyrwał dłoń i wcisnąwszy ją do kieszeni, szybko wyjął fiolkę, odkorkował ją i wylał zawartość na Krolocka. Następnie odskoczył i spojrzał na niego w napięciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 22:02, 08 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Hrabia przez chwilę stał i wpatrywał się w pustkę. Zaraz potem złapał się za brzuch i upadł na ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 22:08, 08 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Draft opadł z westchnieniem na krzesło. Cokolwiek by się miało nie wydarzyć, na chwilę miał Krolocka z głowy. O, a'propos głowy, czy to nie Her...
Chwila.
Draft wytrzeszczył oczy, wpatrując się w miejsce, gdzie jeszcze przed chwilą dostrzegł coś, co wyglądało jak twarz Herberta. Przetarł oczy. Musiał być bardzo zmęczony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Czw 22:28, 08 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
[ciekawe co Sara ma zrobić w takiej sytuacji ]
Sara, która jakoś się wyłączyła [ ] i nic nie widziała, zareagowała na chluśnięcie na Krolocka.
-Co pan mu robi?-krzyknęła.-T...to pomoże?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 22:30, 08 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Módlmy się, żeby pomogło- jęknął Draft, przypominając sobie nagle o obecności Sary
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 22:37, 08 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Hrabia zwinął się nagle w kłębek i zaczął krzyczeć, jakby go coś rozrywało od środka
- K.. k... krwi... -wydusił z siebie i zaczął się wić po podłodze w agonii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 22:40, 08 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Draft zmartwiał. No tak, antidotum było na WSZYSTKO...
"No to teraz mnie zabije" pomyślał, blednąc gwałtownie. Ostrożnie udał się w kierunku drzwi, modląc się w duchu, żeby Krolock o wszystkim zapomniał.
Naprawdę niewiele zostało w nim z pewnego siebie łowcy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 0:10, 09 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Hrabia tymczasem wił się po ziemi w agonii
- Krwi..- powtórzył coraz słabszym głosem. Zdawał się coraz bardziej blednąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 15:38, 09 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Draft stwierdził, że jeszcze jeden powód do gorączkowego myślenia, a zwariuje.
Jeśli zostawi go tu i zwieje, może tego za chwilę pożałować. Krolock nie będzie zbyt litościwy dla kogoś, kto zostawia go w takim stanie...
Nie.
Widok Krolocka, wijącego się na podłodze z bólu był zbyt miły dla oka Drafta.
Stanął w progu, czekając na reakcję Sary i napawając się chwilą.
Herbert ponownie zajrzał do kuchni, obserwując scenę ze zdumieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 23:54, 09 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
Hrabia cierpiał. Transformacja przebiegała w wyjątkowo nieprzyjemny sposób. Spojrzał zamglonym wzrokiem przed siebie. Jego kochany...
- Draft...- syknął. Nie brzmiało to już jak poprzednio, raczej jak groźba
Doczołgał się do Falimira i bez skrupółów wbił kły w jego łydkę. Krew posączyła się do jego gardła. Niewiele brakowało. Soczysty płyn dodał mu sił.
Wstał i spojrzał na pogromcę gniewnie.
- Odebrałeś mi wszystko, co miałem... życie, miłość i godność... Zabije Cię!!!- wrzasnął, rzucił się mu do szyi i zaczął dusić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:15, 10 Lis 2007
|
|
Wiadomość |
|
(krew półwampira? powinno ci się coś stać )
Draft wywrócił się, gdy hrabia wbił kły w jego ciało. Tego się nie spodziewał. (taa, dał Krolciowi podpełznąć i nawet nie zareagował? ) Pić krew półwampira? Zwłaszcza kiedy znacznie bliżej jest człowiek?
Gdy Krolock zaczął go dusić zakrztusił się, ale zaraz uśmiechnął się z wysiłkiem i wymalowaną na twarzy satysfakcją.
-Niecelowo... Ale nawet nie wiesz, jaki to miły widok...
Sam mu to powiedział. Dał mu tą satysfakcję.
Słabnącą dłonią wymacał w kieszeni swój krzyż i chwycił go, wyciągając przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |