Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 20:29, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert oparł się o ścianę, splótł ręce na piersi i pokręcił głową ze zdegustowaniem.
-Raousiu, myślałem że jesteś arystokratą. Człowiekiem z klasa. Ze to ja jestem ten zdegenerowany. A tu taki wstyd! Taki wstyd!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 20:44, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul posłał Ci chłodne spojrzenie i złapał się za brzuch
- Z tego co pamiętam, to Ty kazałeś mi pić..- powiedział skrzywiony i spojrzał w stronę zlewu, jakby znów miał coś zwrócić- Teraz to dopiero mi się chce pić..- powiedział słabo i przeniósł wzrok na Herberta. Uśmiechnął się blado, a jego oczy zrobiły się czerwone
- Kochanie...- zawołał zachęcająco i zrobił krok do przodu- Chodź.. do....- nie skończył. Jednym susem dobiegł do wampira i wbił kły w jego ramię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 20:50, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert zdziwił się i to mocno.
Drgnął, gapiąc się na Raoula z szeroko otwartymi oczami, po czym powoli usmiechnął się złowrogo.
- Tak smakuje ci wieczność?- spytał słodko, cytując swojego tatusia i z lubością obserwując, ze zacytuję, "samoczynnie poniżającego się" Raoula.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 21:00, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul, który nie czuł w chwili obecnej nic, poza ochotą na więcej siorbał krew z zadowoleniem. Czuł, jak jego zmęczone ciało dochodzi do siebie, a jego pusty żołądek napełniał się słodkim płynem. Było mu dobrze... tak dobrze...
W tym momencie do drzwi zaczęła stukać dziewczynka.
- Tatooooo! Mam kucyki ponyyyy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 21:03, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert odczekał jeszcze chwilę, po czym odepchnął Raoula od siebie.
-Smakowało?- spytał słodko, po czym podszedł do drzwi i otworzył je -No to super, kochanie. Wchodź... Oooo moje Keny! Ze trzysta lat ich nie widziałem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 21:16, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczynka wtoczyła się do środka, zewsząd obwieszona zabawkami
- Tatooo... - zaczęła od progu- Kucyki mają nie wyczesaną grzywę...
Raoul czuł się... dziwnie. Dziwnie rozkosznie. Przeniósł wzrok na swojego pana, którego blada cera zdawała się odbijać światło słoneczne. Wyglądał niczym marmurowy posąg. Piękna i gładka skóra, połyskujące włosy.
- Panie mój..- szepnął, a wargi mu zadrżały- Ty... Tyś jest mój...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 10:23, 22 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert czuł wewnętrzne rozdarcie. Żal byłoby nie wykorzystać teraz tego fajniusiego stanu, w który sam się wpakował Raoul, ale z drugiej strony Bunny...
-To wiesz co kochanie, musisz je uczesać- powiedział roztargnionym tonem -Bo to wstyd, żeby kucyki tak ten...
Zerknał na Raoula.
Wyglądał dziwnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 21:14, 22 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul zrobił kilka kroków w przód i niepewnie wyciągnął rękę w stronę Herberta
- Ty... Ty... czy Ty jesteś prawdziwy?- spytał z niedowierzaniem w głosie- Taki idealny, taki piękny...- wykonał kolejny krok, wzdychając coś pod nosem. Wyglądał na całkowicie zatraconego- Bądź Ty moim.. Bądź mój na zawsze, najsłodszy słowiku... Pozwól się pocałować, pociesz moją rozpaloną z miłości duszę...- złapał koszulę Herberta opuszkami palców i przyciągnął go do siebie- Boże! Toż to nie zjawa nocna! Ten anioł jest prawdziwy!- i wtulił głowę w jego tors
Bunny, która przyglądała się z zaciekawieniem kucykom pony, uniosła głowę na Herberta i Raoula
- Tatusiu... Czego ten wujek właściwie chce? Nie próbuje mi Cię czasem ukraść, co?- skrzywiła się i tupnęła nogą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 21:18, 22 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert wytrzeszczył oczy, gapiąc się na wtulacjącego się weń Raoula.
Na ustach zakwitł mu nagle uśmiech dziecka, które dostało tone lizaków i darmowy karnet do Disneylandu.
-Pozwalam. Całuj- powiedział łaskawym tonem, chciwie obejmując półwampira, po czym z roztargnieniem zwróciłsię do Bunny:
-Nie, bo wiesz... Bo wujek jest czasem chłopakiem tatusia... A to coś zupełnie innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 21:28, 22 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczynka upuściła jednego z Kenów na ziemię
- Jak to chłopakiem tatusia? Tak przecież nie wolno...- na małej buźce pojawił się grymas- Wrabiasz mnie! Chcesz mnie nabrać i się mnie pozbyć! Wyrodny z Ciebie ojciec- i zaczęła ryczeć
Raoul nie czekał na pozwolenie. Jego dłonie obmacywały Herberta z przodu i z tyłu, starając się poznać na pamięć strukturę jego ciała, a wargi w tym czasie przechodziły od szyi i policzków, przez skronie i wargi. Jego oddech zdawał się przyśpieszyć
- Już zawszę chcę mów napawać się Twym nieograniczonym pięknem...- szepnął i po raz kolejny złożył pocałunek na ustach Herberta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 21:31, 22 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert czuł niewymowną rozkosz, mając świadomość że wreszcie się trochę pomizia z zaangażowanym partnerem <3
Wziął się do odwzajemniania pocałunków Raoula, przy czy stracił trochę równowagę i pchnął go na ścianę, nie odrywając się od niego. Jego palce już odruchowo zaczęły rozpinać koszulę półwampira.
-Nie... Wrabiam- wymamrotał półprzytomnie, wodząc Raoulowi ustami po szyi -Niektórzy tatusiowie... Wolą wujków...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 21:36, 22 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Blondynka była coraz bardziej niezadowolona. To z nią tatuś miał się bawić a nie z wujkiem!
Podeszła do Herberta i zaczęła go odciągać swoimi małymi rączkami
- Tatooo zostaw wujka, bo się przeziębi! No juuuż! Mieliśmy uczesać kena!!! TATOOO!!!!- szarpała coraz mocniej i mocniej
Raoul co prawda z dość dużą siłą wbił się plecami w ścianę, ale nie przeszkadzało mu to ani trochę. Jego usta głodne były słodkiego smaku jego lubego, a ręce pragnęły dotknąć go wszędzie tam, gdzie nikt go jeszcze nie dotykał. Głaskał lodowatą skórę blondyna, napawając się geniuszem jej nieskazitelnej faktury
- Jesteś wprost idealny...- szepnął, przygryzając górną wargę wampira- Weź mnie... Chce być cały Twój...
Dziewczynka, z kapiącymi łzami w oczach ciągnęła Herberta do tyłu
- Tatusiu przestań!!! Przestań bo się zjecie i zostaniesz kanibalem!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 21:41, 22 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert jęknął w duchu. Co zrobić z tym dzieckiem?
-Nie... Zjemy się- odparł między jednym pocałunkiem a drugim -Bunny... Możemy się pobawić trochę pó... Óóóóó źniej? Najpierw musisz uczesać konikom grzywy... Najlepiej w łazience, od razu im włoski umyjesz...
Po czym wgryzł się w szyję Raoula, starajac się aby z perspektywy dziewczynki wyglądało to na kolejny całus.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 21:50, 22 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczynka zaczęła płakać jeszcze głośniej
- NIE CHCĘ SAMA CZESAĆ KUCYKÓW! BYŁAM JUŻ SAMA NA STRYCHU! MAM DOSYĆ BYCIA SAMA! JESTEŚ OKROPNYM TATĄ, CO PORZUCA DZIECI! POBAAAAAAAW SIĘ ZE MNĄ W DOOOOOOOM!!!!
W tym momencie jej nowy amulecik błysnął srebrnym światłem, które ogarnęło mężczyzn
Raoul dyszał zaaferowany
- Chcę.... Chcę.... CHCĘ..... ogrywać rolę barbie...- powiedział nagle z zaaferowaniem, odrywając się od Herberta
- Nie ma mowy! Barbie będzie moja!- zawołał dziewczynka i cisnęła w vice hrabiego potarganym kucykiem pony- Masz, uczesz go!
Raoul usiadł na posadzce w kuchni i zaczął palcami rozczesywać włosy kucyka pony..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |