Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 23:04, 12 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert pomyślał, że za chwile dostanie zeza.
Oboje jego rozmówcy byli tak interesujący, ze naprawdę nie wiedział z którym rozmawiać.
-Musisz isc do szkoły- powiedział surowo do Raoula -Bo sie spóźnisz na zajęcia z pedalstwa dyplomowego i dostaniesz pałę. Zreszta i tak kiedyś dostaniesz, jakkolwiek by to nei brzmiało.
Następnie spojrzął powaznie na córcię.
-To nie tak jak myślisz- powiedział -Bo wiesz kochanie, dziadek wymyślił taką głupią zabawę, że schował sobie do rękawa pomidora, który mu się zgniótł. A wujek Draft uwielbia pomidory, więc sama rozumiesz, że nie mógł pozwolić, żeby się zmarnował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 23:07, 12 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul podniósł się na chwiejnych nogach. Co chwila oko mu latało
- Ja pfauę to mohgem fsiąc tylko fe czfartki..- zabełkotał- Bo fe czfarftkfki śfieci upfladne suonko...- zasalutował, zrobił parę kroków i znów runął jak długi na ziemię XD
Bunny przechyliła łepek i spojrzała na ojca
- Pomidora? Ale tam nie było małych pestek. Poza tym widziałam wielką ranę na rączce... była taka straszna, że aż bałam się ruszyć... Tatusiu boje się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 23:10, 12 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Nie bój się kochanie- kontynuował Herbert -To taka specjalna odmiana pomidora, wiesz? A kto wie, może to po prostu był keczup! O, widzisz jak się ladnie wyjasniło! W keczupie nie ma pestek!
Po czym podszedł do zlewu, nalał zimnej wody do wiadra i wylał płyn Raoulowi na głowę.
-Śmingus-dyngus- mruknął -Dziś mamy czwartek, kujoniku mój ty najsłodszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 23:13, 12 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul poderwał się na równe nogi i zawył przeraliwie
- Tsukierrrr... ftopie sie! Blędzie se mnije mokra pflama! Ułaaaaa!- i zaczął niegać po kuchni w kółko, potykając się o własne nogi
Bunny skrzywiła się
- Ale, żeby tak jeść sam ketchup? I to do tego z podłogi? Wujek jest nienormalny, wiesz o tym tato?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 10:43, 13 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Wiem- powiedział spokojnie Herbert, obserwując drugiego nienormalnego wujka -Tu wszyscy są troche nienormalni i trzeba im na to pozwolić.
Poczekał aż Raoul podbiegnie do niego i złapał go za kołnierz.
-Ten tutaj na przykład znajduje wielką przyjemność w schlaniu się w trupa. Trzeba mu będzie wytłumaczyć, że mu to nie przystoi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 11:59, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul zatrzymał się gwałtownie, złapał za gardło i zaczął kaszleć
- Tsoć mje ma! Tsoć mje suapauo! Gnje moghe ufieshyć she to mji siem stauo! Sa hfilem sginem marnije!
Po czym teatralnie przyłożył sobie rękę do czoła i runął jak długi na ziemi, składając dłonie w krzyż na piersi
Bunny przyjrzała się mu krytycznie
- To jest patologia, tatusiu... Taki wujek to tragedia... Obawiam się, że jego obecność źle wpłynie na mój przyszły rozwój
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 12:01, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Dlatego wujka trzeba będzie wychować- powiedział Herbert, zastanawiając się czy nie wbić Raoulowi czegoś w trzewia, żeby oprzytomniał. Doszedł jednak do wniosku, że to mogłoby wpłynąć na przyszły rozwój Bunny jeszcze gorzej niż taki wujek.
-Co my teraz z nim zrobimy?- spytał dziewczynkę -Masz jakiś pomysł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 12:19, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Blondyneczka pokręciła zaprzeczająco głową
- Nie wiem, jak wychowuje się ludzi dorosłych, ale jeśli Ken zrobiłby coś takiego barbie, to na pewno kazałaby mu stać na mrozie i nie pozwoliła spać w domu. Oprzytomniałby i przeprosił a potem żyliby długo i szczęśliwie. Tatoooo pobawmy sięęęę!- zaczęła szarpać Cię za rękaw
Raoul leżał udając trupa.
Tak sobie leżał.
I leżał....
...i leżał...
...aż kaszlnął tak głośno, że echo poodbijało się po wszystkich ścianach
- Zzzzzimno tu....- szepnął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 18:46, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert owszem, miał ochotę na zabawę, ale innego rodzaju.
-A w co byś sie chciała pobawić?- spytał -Raoul, jesli już jestes przytomny, to masz mi to powiedziec.
Po czym nagle wpadł na pomysł.
-Bunny! A może pobawimy się we trójkę? XD Wyciągaj ze strychu barbie, keny i kucyki pony!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 18:54, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Bunny pośpiesznie spojrzała na leżącego na ziemię wujka
- W takim stanie, to on może co najwyżej rżeć jako kucyk...- powiedziała po chwili i podniosła się z kolan- Tatooo.. boję się sama iść na strych... a jak tam straszy?
Raoul podniósł do góry lewą nogę do pionu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 18:57, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Nie bój się kochanie, w tym zamku nic ci nie grozi. To posiadłość twojej rodziny jest- odparł Herbert, obserwując krytycznie Raoula
Nagle wpdał na pewien pomysł.
-No... To leć po te kucyki... A ja tu spróbuję wujka doprowadzić do stanu używalności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 19:00, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
- To jest posiadłość mojej rodziny jak już- powiedziała dziewczynka z niezadowoleniem- Nie umiesz prawidłowo formować zdań, tato- po czym podeszła do drzwi- Jak mnie zje Yeti, to ciekawe jak mu z brzucha powiem, że jestem jego bratanicą czy kimśtam...- naburmuszona wyszła z pomieszczenia
<strych>
Raoul uśmiechnął się z lubością i przylizał wargi
-Tfaaak.. właśnie tu....- szepnął do nie wiadomo kogo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 19:03, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert starannie zamknął za Bunny drzwi na klucz i uśmiechnął się rozkosznie, patrzac na Raoula.
Następnie podszedł sobie do niego i uklęknał przy nim.
-No cześć przystojniaku- powiedział seksownie, przebiegając mu palcami po plecach -Co taki inteligentny i piękny mężczyzna robi sam w kuchni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 19:08, 21 Sie 2009
|
|
Wiadomość |
|
- Leshem sobie... -powiedział Raoul, przewracając się na bok, pod wpływem ręki Herberta- Ijjj jest mi bahdzo dobshe..- przeciągnął się jak kotek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |