Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:32, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Feliks ponownie wyszczerzył swoje idealne zęby niczym-z-reklamy-blend-a-med.
-Absolutnie- potwierdził -O to samo mógłbym zapytac ciebie. Włosy masz pewnie po matce?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 21:32, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 21:36, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
W tym momencie Victor wmaszerował do kuchni. Z początku nie zauważył, że ktoś już w niej jest. Słysząc głosy podniósł głowę. Zdębiał.
-Eee... cześć - powiedział inteligentnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Pon 21:36, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 21:37, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny czuła, jak obraz zarasta jej mgłą
- D... dobra ta herbata...- powiedziała i wydudniła do końca kubek- A Ty masz ładne z... zięby...
Na wejście Victora mruknęła coś tylko i przechyliła głowę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Pon 21:38, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:39, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Feliks spojrzał na Victora z niesmakiem. Akurat teraz, kiedy udało mu się ją upić!
-nie mógłbys przyjść trochę później?- zapytał ze zniecierpliwieniem -Z demonami walczę w piątki. A poza tym w kolejce jest jeszcze Azalzel z Supernaturala, więc wybacz. Może w przyszłym miesiącu.
Po czym zwrócił się do dziewczyny:
-Znasz jakiegoś wampira, o piękna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 21:41, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Do Victora dotarło tylko ostatnie słowo.
-Hej!- oburzył się. - Do twojej wiadomości ona jest zajęta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 21:42, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Dopiero po zwróceniu uwagi na Victora Bunny przeniosła na niego wzrok. Jako iż obraz miała wielce zamazany widziała tylko ciemną postać z wielkimi, demonimi skrzydłami
- AAAAA!! Anioł śmierci!!!- krzyknęła i przyjęła pozę bojową rodem z kung fu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:44, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Zajęta?
ZAJĘTA?!
KTO ŚMIE TAK MÓWIĆ W OBECNOŚCI FELIKSA VON DRAFTA?
Feliks von Draft wstał, ściskając wystającą zza pasa rękojeść sztyletu. Zmruzył oczy.
W tym momencie szyba w oknie pękła, ukazując Domira.
-A nie!- wrzasnął -Bo moja!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 21:49, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Victor spojrzał wściekłym wzrokiem na swych przeciwników. Na Bunny nie zwrócił uwagi.
Machnął skrzydłami, unosząc się w powietrze, z dala od sztyletu Feliksa.
-Moja jest od samego początku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 21:51, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny siedziała na ziemi, średnio kumając co się dzieje i licząc na palcach ręki
- Jeden chłopak, drugi, trzeci....
Wyglądała przy tym tak słodko XP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:53, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Niestety, Victor był poczatkującym uzytkownikiem skrzydeł i rąbnął się w zyrandol.
Feliks ocenił sytuację, jednym ruchem ręki wyciągnął sztylet, drugą natomiast wyjął drugi, po czym oba poleciał w dwie różne stony, wbijając się w ubrania przeciwników i przygwazdżając ich do ścian kuchni. Ostrza wbiły się idealnie w rowki między cegłami.
-Mów mi Bond- mruknął Von Draft junior
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 21:53, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 21:58, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Zapłacisz mi za to!!! - ryknął Victor, waląc skrzydłami w ścianę.
Szarpnął, usiłując się uwolnić.
-Twojego ojca nic już nie zdoła uratować! Zawsze będzie czymś pośrednim między wampirem a człowiekiem! Takie nic!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:02, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
(Zaleciało mi Krolockiem)
Feliks zmarszczył brwi. Wyciągnął zza pasa jeszcze jeden sztylet, tym razem srebrny.
-Uwazaj na słowa, netoperku- wycedził -Bo zaraz stracisz te śliczne mhhoczne skrzydełka. Kawałek po kawałku.
Domir tymczasem wyjął sztylet ze sciany i podszedł do Bunny.
-Ten cham cię spił- oświadczył, wyciągając przed nią dłoń -Ile palców widzisz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 22:02, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 22:04, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ściana od walenia w nią skrzydłami zadrżała i sztylet spadł na ziemię. Victor rzucił się w stronę Domira i odepchnął go od Bunny.
-A ty co tu robisz? To chyba nie twój zamek, hę? Nie jesteś od tego tam... Buntsteina?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:15, 15 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Jestem- wojowniczo odparł Domir, krzywiąc się na Victora z odsłonięciem kłów. Oczy miał dalej czerwone -I co?
Wyglądało na to, że częściowo alchemiczna przemiana w wampira zmieniła mu także charakter.
Feliks patrzył na to wszystko dosyć chłodno, licząc ile zarobi tu w ciągu miesiąca. Buka, demon, zdziczały wampir... Nieźle.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 22:15, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |